Nudne dni

  

 Jim Jarmusch w filmie Paterson przedstawia fragment życia przeciętnego człowieka w przeciętnym środowisku.

Paterson to nazwa miasta, w którym mieszka kierowca autobusu Paterson (Adam Driver), który w wolnym pisze wiersze. Bohater jeździ autobusem z napisem Paterson i jest zachwycony twórczością patersońskiego lekarza i poety W. C. Williamsa.

Jarmusch pokazuje nam tydzień z życia wszystkiego o nazwie Paterson. Kierowca budzi się codziennie w okolicach 6 rano (zmienną stanowi kilka minut w przód lub tył) u boku żony Laury, je śniadanie, idzie do pracy, przed której rozpoczęciem rozpoczyna wiersz.

Podczas swojej zmiany słucha, jak pasażerowie rozmawiają o codziennych sprawach, upiększając zdarzenia, podnoszą swoje ego. Przerwę spędza na ławce w Great Falls National Historical Park, gdzie kończy codzienny wiersz lunchem przygotowanym przez żonę. Laura w tym czasie rozwija swoją kreatywność, remontując dom, grając na przedziwnej gitarze i piekąc ciastka na konkurs ciastek. Paterson po wspólnej kolacji zabiera buldoga Marvina na spacer do knajpy, która o dziwo nie nazywa się Paterson. 

Wszystko, dzień mija, koniec pierwszej zwrotki.

Dni kierowcy autobusu przebiegają według tego samego schematu, wydają się monotonne, w rzeczywistości każdy jest inny. Jarmusch zaczyna od zbudowania centralnej postaci w przestrzeni pierwszego dnia, następnie poznajemy nowoczesną replikę bohatera w postaci dziewczynki-poetki bawiącej się składnią, potem mamy liryczne wyrażenie środowiska, wreszcie wspaniałe zakończenie z pochwałą codzienności. Wszystko to zespolone rozciągniętym na całą długość filmu gagiem ze skrzynką pocztową i psem.

Opracowała Anna Strychalska


Paterson, reż. Jim Jarmusch, USA, 2016. 

https://xn--szukamksiki-4kb16m.pl/SkNewWeb/record/1582/4653991



Komentarze

  1. Po obejrzeniu tego filmu stwierdziłem,że mam jednak ADHD. Chyba nawet wolę mieć ADHD :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Miasteczko Twin Peaks

50 lat pisania bestselerów

Seanse filmowe w Muzotece

Czy Bridgertonowie są tacy, jakich ich Netflix przedstawia?

Co było w kinach na początku XXI wieku?

Domowe więzienie

All you need is love

#metoo