Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2021

Cukierkowi naziści

Obraz
  The Grand Budaepst Hotel jest filmem bardzo nietypowym, przy czym w swojej oryginalności, przyjemnym w odbiorze. Pełen kreatywności, humoru i nostalgii zdobył uznanie widzów i krytyki, czego dowodem są liczne nagrody, między innymi Złoty Glob i cztery Oskary. Scenariusz inspirowany twórczością Stefana Zweiga opowiada o perypetiach consierge’a, Gustawa H. i boja hotelowego, Zero Mustafy, którzy mieszkają i pracują w najznakomitszym hotelu Republiki Żubrówki. Gustaw znany jest z intymnych przyjaźni z bogatymi damami odwiedzającymi hotel, a kiedy jedna z nich ginie, zostaje oskarżony o morderstwo i wtrącony do więzienia. Sprytny Zero pomaga mu zbiec z więzienia, po czym razem przeżywają wiele przygód, próbując odnaleźć faktycznego mordercę. Film Andersona jest przede wszystkim filmem przygodowym, detektywistycznym, z wartka akcją i żywymi, dowcipnymi postaciami. Piękna scenografia, robiąca z każdego ujęcia małe dzieło sztuki oraz komediowy styl obfitujący w slapstickowe gagi w

Czarna krew Ameryki

Obraz
Media zdominowały ostatnio informacje o bestii z północy bezczelnie atakującej kraj, braku szczepionek na Covid 19, buncie przedsiębiorców, sprawiedliwej wygranej lub niesprawiedliwej przegranej polskich skoczków. Nie licząc kompletnie niespodziewanych w naszym klimacie opadów śniegu, można by pomysleć, że nadal tkwimy w roku zeszłym. Dlatego pozwolę sobie przypomnieć, co jeszcze nieprzyjemnego wydarzyło się w 2020. Otóż światową opinią publiczną wstrząsnęły zamieszki wywołane śmiercią Georga Floyda, niektórym przypominając, dla innych odkrywając, ruch BLM.  Dlaczego protesty pod banderą ruchu Black Lives Matter określiłam trochę pogardliwie, a trochę infantylnie "nieprzyjemnymi wydarzeniami zeszłego roku"? "Nieprzyjemnymi", bo przypominają białej Ameryce o drażliwym problemie uprzedzeń rasowych, których geneza sięga czasów niewolnictwa. Wstydliwą plamę na historii Stanów Zjednoczonych starają się ugładzić i uczynić przyjemniejszą, między innymi twórcy filmowi, anga

Cecilia Bartoli

Obraz
Która z nas nie chciała być księżniczką? Nosić piękne stroje, wspaniałe fryzury i dostawać kwiaty. Praktycznie- my wszystkie! Aby nosić koronę należy urodzić się w królewskiej rodzinie, albo wyjść za mąż za księcia. Trudne zadanie. Rozwiązaniem może być zostanie artystką, która bryluje na scenach świata. Taką gwiazda jest właśnie Cecilia Bartoli, która jest rozpoznawana już po kilku śpiewanych przez nią dźwiękach. Początkowo uczyli ją rodzice, Silvana Bazzoni oraz Pietro Angelo Bartoli, którzy byli śpiewakami zawodowymi. Pierwszy raz zaśpiewała publicznie solo w Tosce, gdy miała osiem lat. Zadebiutowała zaś w Arena di Verona, w wieku 21 lat. Jej dyskografia jest imponująca. Współpracuje z najlepszymi dyrygentami i zespołami, towarzyszą jej najlepsi wokaliści, występuje na najlepszych scenach na całym świecie. Jej płyty sprzedały się w ilości ponad 10 milionów- na wszystkich kontynentach! Co ciekawe, Bartoli sięga po kompozytorów mniej znanych i wykonuje ich utwory w wielkim stylu,

Ekoterrorystka

Obraz
    Włączenie skandynawskiego filmu bywa często zapowiedzią relaksującej drzemki przed telewizorem, ale jeżeli ktoś ten akurat film potraktuje jako poobiedni środek nasenny, może się bardzo zdziwić. Kobieta idzie na wojnę Benedikta Erlingssona jest wprawdzie kinem wybitnie skandynawskim, głównie za sprawą tematów, które porusza, daleko jej jednak do artystycznie ślamazarnych produkcji z Północy. W islandzkim filmie śledzimy losy blisko pięćdziesięcioletniej Halli, która formę fizyczną szlifuje uciekając przed służbami mundurowymi ścigającymi ją za działalność terrorystyczną. Halla, godna nosicielka tradycji Wikingów, toczy samotną walkę z międzynarodową korporacją, której bezduszne, nastawione na zysk działania stanowią zagrożenie dla delikatnego ekosystemu ukochanej wyspy. Za cel bierze sobie zniszczenie linii energetycznej zaopatrującej w prąd hutę aluminium – największego truciciela w okolicy. Robi to w sposób wyjątkowo przemyślany i efektywny, zrywa druty wysokiego napięcia

Treat People With Kindness

Obraz
  Parę lat temu serca nastolatek na całym świecie podbił zespół One Direction. Pięcioosobowy boys band powstał w 2010 roku dzięki Simonowi Cowellowi, który był jurorem siódmej edycji The X Factorem. Sędzia zaproponował połączenie nastolatków w jedną grupę, co doprowadziło ich do zajęcia trzeciego miejsca w konkursie. W składzie Niall Horan, Liam Payne, Harry Styles, Louis Tomlinson oraz Zayn Malik działali do roku 2015, kiedy Malik zadecydował o odejściu z grupy. Ostatecznie swoją działalność zakończyli rok później, by skupić się na karierach solowych. I właśnie o jednym z tych chłopców chciałabym napisać.   Chyba największą popularność zyskał Harry Styles. Od 2016 roku wydał dwa albumy solowe, które stały się jednymi z najchętniej kupowanymi krążkami na świecie. Jego pierwszy singiel, „Sign of the Times” był najlepiej sprzedającym się nagraniem w 2017 roku.   Przyznam szczerze, że nie rozumiałam tej fascynacji. Głośne plotki o jego romansach oraz styl muzyczny, który mu wcześn

Przerażeni trzydziestoletni

Obraz
  W pierwszych kadrach filmu Triera widzimy Oslo. Miasto budzi się do życia, wgląda na niewielkie i niegroźne. Będzie się pojawiało jeszcze kilka razy, jak pełnoprawny bohater filmu. Wąskie uliczki,   niewielkie parki, wszystko zasnute niebieskawą mgiełką, miękkie i przyjazne, widać, że w tym miejscu da się żyć. Główny bohater ma jednak zupełnie inne zdanie. Ma 34 lata, od roku przebywa na odwyku w ośrodku dla narkomanów, zostały mu tylko dwa tygodnie terapii i właśnie wyrusza do stolicy odbyć rozmowę w sprawie pracy. Anders wie , że do ośrodka już nie wróci, bo właśnie rozpoczął się ostatni dzień jego życia. Andersa pierwszy raz widzimy, kiedy o świcie przygląda się obojętnie leżącej w łóżku nagiej dziewczynie, potem idzie nad jezioro, dociąża głazem i próbuje utopić. Jezioro jednak go nie przyjmuje i mężczyzna musi przeżyć jeszcze jeden dzień w tytułowym Oslo. Tytuł filmu,   oprócz miejsca akcji, określa jego treść. Ostatni dzień sierpnia jako umowny ostatni dzień lata, jest sy