Kto nie kocha Jamesa Deana

Fale oceanu uderzają wściekle w nieustępliwą skałę. Po dłuższej chwili kadr się rozszerza i widzimy miasteczko nad brzegiem wzburzonego oceanu. To Monterey w północnej Kalifornii. Dwadzieścia kilometrów w głąb lądu leży spokojna rolnicza miejscowość Salinas, gdzie żyje powszechnie szanowany przedsiębiorca, Adam Trask, wychowując samotnie dwóch synów. Oto jeden z synów, Caleb, podąża ulicami Monterey za pewną damą. Dama idzie spiesznie, jej ciemna sylwetka odcina się na tle szarości portowego miasteczka. Chłopak śledzi ją nie dbając o dyskrecję. Na koniec wchodzi za kobietą do domu publicznego, skąd zostaje siłą usunięty. Na dachu wagonu wraca do domu. Dołącza do ojca i brata, którzy właśnie idą ubić ryzykowny interes. Caleb odradza ojcu inwestycję, namawiając go do innej, nie mniej ryzykownej, a do tego nieetycznej, ale dającej nadzieję na ogromny zysk. Spodziewa się, że Stany Zjednoczone lada dzień przystąpią do wojny światowej i na spekulacjach na rynku spożywczym będzi...