"Warmińska opowieść wigilijna – Pora jeziora"
W czasie pandemii dostęp do wydarzeń kulturalnych jest bardzo okrojony, albo i żaden. Część placówek kulturalnych zawiesiła działalność, inne ograniczyły liczbę uczestników czy wykonawców, a pozostałe przeniosły się do sieci. Pojawiają się retransmisje koncertów czy spektakli, które zostały zarejestrowane przed obostrzeniami, a które są bardzo wartościowe i świetnie wykonane. W takim sposób mogłam przez ten blisko rok obejrzeć mnóstwo występów, które wystawiono w Londynie, Paryżu czy nawet w Nowym Jorku. Ale to są wielkie miasta i wielkie możliwości. Czy w naszym mieście jest to możliwe?
Filharmonia Warmińsko-Mazurska w
Olsztynie już od jakiegoś czasu działa w sieci. Koncerty są streamingowane na kanale
Filharmonii na YT, wystarczy kupić bilet przez Internet i „Kubek gorącej
herbaty, wygodna kanapa... i koncert prosto z naszej Filharmonii! 😍
Taki zestaw serdecznie rekomendujemy na najbliższy piątkowy wieczór jako
remedium na szary listopad!”- tak zapraszają nas Organizatorzy do uczestnictwa.
Prawda, że brzmi przyjemnie i zachęcająco?
Ale to nie wszystko! Sztuka
bowiem żyje i rządzi się własnymi prawami, i w taki właśnie sposób, w tym
trudnym czasie, powstał musical. Wyjątkowy i piękny, pełen Warmii.
„Warmińska opowieść wigilijna-
Pora jeziora” została oparta na legendach i baśniach warmińskich, a także na
kulturze i tradycjach związanych z tym regionem. Są tu Łynę, Morenę czy Króla
Sielaw, fabuła zaś miesza ze sobą dwa światy- rzeczywisty z mieszkańcami Warmii
oraz fantastyczny z rusałkami czy demonami. Mamy więc wątek nieszczęśliwej
miłości, magię i zaklęcia oraz problemy społeczne ówczesnych mieszkańców. W
spektaklu wystąpili artyści z Teatru Muzycznego „Roma”, Teatru Syrena w Warszawie
oraz Teatru Muzycznego w Poznaniu. Zaśpiewał chór Cantores Varmienses, a
zatańczyli Zespół Pieśni i Tańca Kortowo oraz Szkoła Tańca „Pryzmat”. Zagrała zaś
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej.
Autorów zaś było kilku: Tomasz
Szymuś skomponował muzykę do piosenek Daniela Wyszogrodzkiego; scenariusz
napisała Ałbena Grabowska, choreografię opracowała Iwona Pavlovic, wyreżyserował
Jerzy Połoński, a całość poprowadził Piotr Sułkowski.
Tę ciepłą opowieść już widziałam,
a Wam mogę polecić ten spektakl z całego mojego serca. Warto skorzystać z formy
online i obejrzeć go z całą rodziną.
Zdjęcia pochodzą ze strony: https://www.facebook.com/filharmonia.olsztyn, Filharmonia Warmińsko-Mazurska w Olsztynie
Opracowała: Anna Przegrocka
Komentarze
Prześlij komentarz