#metoo

 

Społeczeństwo w zagadnienie molestowania seksualnego wprowadziły takie produkcje jak fabularne „Gorący temat”, „Asystentka”, „Na cały głos” oraz dokumenty „Jeffrey Epstein: Obrzydliwie Bogaty” i „R. Kelly: Jego Wszystkie Ofiary”. Ich twórcy koncentrują się na samym rdzeniu problemu, opowiadając o tym, czym jest molestowanie, kim są sprawcy i ofiary i wpływ traumy na ich życie. Teraz przyszedł czas na reakcję. Reżyserka „Obiecująca. Młoda. Kobieta.”, Emerald Fennell w odpowiedzi na krzywdę proponuje zemstę. Emerald Fennell, do niedawna znana raczej jako aktorka, po drugiej stronie kamery stanęła pierwszy raz jako scenarzystka „Obsesji Eve”, zabawnego serialu o psychopatycznej płatnej zabójczyni. Na „O.M.K” też można się pośmiać, ale już nie tak beztrosko.

Bohaterką filmu jest Cassandra (Carey Mulligan, kobieta po trzydziestce, samotna, mieszka z rodzicami i pracuje w kawiarni, chociaż studiowała medycynę. Na pierwszy rzut oka Cassandra jest kompletną nieudacznicą. Ale ona przede wszystkim jest na misji. Wieczorami, niczym jakaś superbohaterka, wychodzi do nocnych klubów i udaje kompletnie pijaną, czym przyciąga uwagę różnych mężczyzn o złych zamiarach. Wtedy pojawia się rycerz, który ratuje ją z opresji, odprowadza do domu spodziewając się seksu za szlachetny uczynek. Wtedy Cassandra uświadamia mu błąd. Stara się działać w granicach prawa i nie używać przemocy fizycznej. Zamiast tego stara się zrujnować psychikę niedoszłego gwałciciela. Wbrew pozorom nie jest to trudne, bo dla tych „porządnych” facetów uświadomienie sobie, że nie są wcale dobrzy, już jest szokiem. Dodatkowo Cassandra ostrzega ich przed innymi kobietami, takimi jak ona. W ten sposób sieje w ich umysłach niepokój, niszczy autowizerunek i uświadamia, że nie mogą się czuć bezpieczni.

Jak można się domyślić, ma powód do zemsty. Jej najlepsza przyjaciółka  została na studiach zgwałcona przez kolegów z roku, dobrych chłopców, którzy chcieli się tylko głupio pobawić z pijaną do nieprzytomności koleżanką. Te „wygłupy” wyrządziły dziewczynie tak ogromną krzywdę, że popełniła samobójstwo. Dziewczyna próbowała się skarżyć, ale, znając jej reputację imprezowiczki, nikt jej nie traktował poważnie, co doprowadziło ją do samobójstwa. I wszyscy, oprócz Cassandry, o niej zapomnieli.

Tytuł filmu „Obiecująca. Młoda. Kobieta.” jest parafrazą używanego często przez amerykańskie media terminu  „obiecujący  młody mężczyzna” na określenie dobrze zapowiadających się młodych mężczyzn, którzy dopuścili się gwałtu: „całe życie przed nim, po co mu to było”. U Fennell obiecującą młodą kobietą jest ofiara gwałtu, w stosunku do niej pytania „po co jej to (w domyśle „prowokowanie”) było”, mam nadzieję, nikt już nie zadaje. Po co to było Cassandrze to chyba oczywiste, musi pomścić przyjaciółkę i rozpocząć w kinie nową falę filmów #metoo, proponujących reakcję na problem molestowania seksualnego.

https://xn--szukamksiki-4kb16m.pl/SkNewWeb/record/1582/7707571