Ekoterrorystka

 


 

Włączenie skandynawskiego filmu bywa często zapowiedzią relaksującej drzemki przed telewizorem, ale jeżeli ktoś ten akurat film potraktuje jako poobiedni środek nasenny, może się bardzo zdziwić.

Kobieta idzie na wojnę Benedikta Erlingssona jest wprawdzie kinem wybitnie skandynawskim, głównie za sprawą tematów, które porusza, daleko jej jednak do artystycznie ślamazarnych produkcji z Północy.

W islandzkim filmie śledzimy losy blisko pięćdziesięcioletniej Halli, która formę fizyczną szlifuje uciekając przed służbami mundurowymi ścigającymi ją za działalność terrorystyczną. Halla, godna nosicielka tradycji Wikingów, toczy samotną walkę z międzynarodową korporacją, której bezduszne, nastawione na zysk działania stanowią zagrożenie dla delikatnego ekosystemu ukochanej wyspy. Za cel bierze sobie zniszczenie linii energetycznej zaopatrującej w prąd hutę aluminium – największego truciciela w okolicy. Robi to w sposób wyjątkowo przemyślany i efektywny, zrywa druty wysokiego napięcia za pomocą stalowej linki, piły tarczowej, a nawet ładunków wybuchowych. Jej legalni prześladowcy są oczywiście przekonani, że mają do czynienia z akcjami jakiejś dużej, zorganizowanej grupy. Halla jednak jest zupełnie sama, co autor zdjęć podkreśla szerokimi kadrami ukazującymi totalne osamotnienie walecznej kobiety i jej miejsce w zjawiskowo pięknym islandzkim krajobrazie. Zmagania Halli są tym bardziej bezkompromisowe, że w pewnym momencie ma przeciwko sobie nie tylko establishment, ale i zwykłych obywateli, zmanipulowanych przez sprzedajnych polityków. Nie przestaje jednak wierzyć w słuszność swoich przekonań, niezależnie od ceny, którą przyjdzie jej zapłacić.

Cena ta jest wyjątkowo wysoka, ponieważ Halla to nie tylko terrorystka, ale również zwykła kobieta, uśmiechnięta dyrygentka miejscowego chóru, która marzy o dziecku. Jej marzenie się spełnia w momencie, kiedy policja depcze jej po piętach i dalsze przestępcze działania zrujnują przyszłość jej i dziecka.

Kobieta idzie na wojnę to film, którego głównymi aktorami są przyroda i samotny człowiek toczący samotną walkę, a takie połączenie niesie wysokie ryzyko wybitnie nudnego Dzieła. Erlingssonowi udało się jednak z tych składników stworzyć film żwawy, łatwy w odbiorze, wesoły, a do tego bardzo wartościowy.

Kobieta idzie na wojnę, Francja/Islandia/Ukraina, 2018.

https://szukamksiążki.pl/SkNewWeb/record/1582/6868200

Opracowała Anka Strychalska

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Miasteczko Twin Peaks

Seanse filmowe w Muzotece

Co było w kinach na początku XXI wieku?

50 lat pisania bestselerów

Budzimy się na wiosnę- scenariusz zajęć

Tom Cruise i Mimiki

Zło według Hanekego

Powrót do przeszłości

Filmowanie - podręcznik dla młodych - T.Lanier, C.Nichols

Quiz "Jaka to melodia"